Dziewczyny wyglądąły rewelacyjnie. Nawet reszta Austria Teamu z Alexem na czele nie mogli wyjść z podziwu, chłopacy czuli sie jak dodatki do dziewczyn, a to oni mieli byc gwiazami wieczoru.
A wy na odebranie Oscarów??? Zaśmiał się Gregor. Ślicznie wyglądacie -Sandra trochę się uspokoiła z tymi humorkami,chyba się im zaczęło układać- dzięki Sandruś - Ty też. Jak na ciążówę rzeczywiście wyglądała ślicznie. Miała na sobie grafitową sukienkę i buty na niewysokim obcasie, ale i tak musiała je potem przebrać na płaskie, ciężko znosiła ciążę i głownie o to miała pretensje do Gregora.

Thomas zobaczył kolegów ze szkoły, ponieważ impreza było ogólnosportowa, nie tylko dla skoczków. No no , Morgenstern, skąd takiego anioła wytrzasnąłeś, nie podejrzewałem cię o takie znjaomości - Cześć Johan - to jest Asia, przedstawił chłopaka który do niej podszedł. Miło mi - gdziez takie piękności na świat przychodzą?? YYY, w Polsce - odparła dumnie Asia.
Dobra koniec tych spoufałości - zaśmiał sie Thomas - opowiadaj co robiłyście cały dzień. OK, ale lepiej usiadź i najpierw obiecaj mi że to co ci powiem zachowasz dla siebie. Aż tak mi ufasz - zaśmiał się Thomas - nie,ale jak wygadasz to cię zabiję i zakopie tak, że do końca swiata cię nie znajdą. Anka jest w drugim miesiącu ciąży . No co ty??? Oczy Thomasa błysnęły - pamiętaj co mi obiecałeś. pogroziła mu Asia - znała ten błysk. nikomu ani słowa. Cięzko będzie, ale ok.
Problem drugiego auta rozwiązał się sam, bo Andi dostał nowe Subaru , czarną limuzynę OUTBACK
Trzymając Anię w pasie powiedział
" no to masz auto" - położył jej kluczyki na dłoni - takiego kolosa??? wolę to stare, jak przyjdzie zima to tym nie wyjadę,oj kobieto tobie się nie da dogodzić,w sumie to masz oba, bo my za parę dni wyjeżdżamy w trasę. Chodź zatańczymy - pociągnął ja za soba na parkiet. Kotek muszę ci coś powiedzieć, szepnęła mu do ucha - to mów- jestem w ciąży. Zatrzymali się i Andi spojrzał w jej błyszczące niebieskie oczy - Co ty do mnie powiedziałaś???? Jestem w ciązy. Jesteś pewna??? Tak byłam rano u lekarza, to - nie zdązyła dokończyć bo Andreas złapał ją w pasie i nie patrząc na fotoreoprterów zakręcił się z nią śmiejąc się od ucha do ucha. Postaw mnie wariacie - postawił ją na ziemi, ale musiał ją pocałować, po prostu musiał - reporterzy zaraz zauważyli zamieszanie jakie zrobił i postanowili dowiedzieć się co jest grane.
A ten coś brał rano?? Alex sam się zdziwił zachowaniem Andiego. Chyba mu powiedziała - Aśka od razu wiedziała o co chodzi, uśmiechnęli się tylko z Thomasem porozumiewawczo. Co mu powiedziała - dociekał Alex. Wiecie coś, o czym ja nie wiem?? Tak. To mówicie. Thomas już chciał wtajemniczyć trenera, ale Aśka trzasnęła go w kostkę. Obiecałeś.
Alex podszedł do Andiego - Zwariowałeś co ty wyrabiasz?? Cieszę się nie mogę, ojcem będę. Cooo??? Alexa zatkało , spojrzał na Anię -to prawda??? Skinęła tylko głową. Ale numer, no to gratulacje. Klepnął go w ramię, w końcu sie postarałeś. Powiedzcie chłopakom, bo zastanawiają się czy cos brałeś. Spoko, powiemy. Thomas podszedł. Gratulacje stary - a ty od kiedy wiesz?? zapytał Andi od rana ale Asia wymusiła na mnie milczenie. Ty się chyba naprawdę zabujałes skoro wymusiła to na tobie. No, chyba tak - oczy Thomasa dziwnie błyszczały kiedy patrzył na Asię. No nie wierzę?? zapiszczała Marika, żona Loitzla. Gratulacje. Wy to zawsze wiecie jak zwrócic na siebie uwagę. Powiedzieli w końcu reporterom, bo żyć by im nie dali. Ciągle pytali czy to wygrana tak ucieszyła Andiego. Też, ale większą radość sprawiła wiadomość, że będę ojcem - powiedział z szelmowskim usmiechem. Reporterce aż wypadł mikrofon z ręki. Ty zawsze wiesz jak mnie powalić na glebę - przyciągnął ją do siebie - Kocham cię. Blond główka Ani utonęła w jego szerokich objęciach.